Z ławy obrońcy i kibica (84) – Gorzki smak darowizny

 

Gorzki smak darowizny

 

Większość ludzi ma przyjemność darując innym, a szczególnie najbliższym różne przedmioty, a nawet dorobek całego życia. Zazwyczaj obdarowani wykazują wdzięczność, ale często do mojej kancelarii przychodzą ludzie pokrzywdzeni, których nieszczęście zaczęło się wraz z darowizną.

W pamięci utkwiła mi sprawa pewnego ponad 80-cio letniego mężczyzny (nazwijmy go Zenon), który zlecił mi prowadzenie sprawy o odwołanie darowizny. Obdarowaną była jego siostrzenica (nazwijmy ją Magda), a przedmiotem darowizny był piękny dom położony nad brzegiem jeziora.

Pan Zenon żalił mi się, że Magda nie dba o niego, nie przywozi mu jedzenia ani nie dostarcza lekarstw, a obiecywała opiekę nad bardzo już chorym wujkiem.  Pan Zenon nie miał z sobą umowy i jakież było moje zdziwienie po sprawdzeniu Księgi Wieczystej, gdy okazało się, że nie było darowizny, ale zwykła sprzedaż nieruchomości. Jeszcze bardziej zdziwiony był Pan Zenon, który od Magdy nie otrzymał pieniędzy z tytułu rzekomej sprzedaży. Unieważnienie aktu notarialnego jest jedną z najtrudniejszych spraw do przeprowadzenia, gdyż trzeba udowodnić, że umowa była nieważna w tym przypadku z powodu jej pozorności. Postępowanie toczyło się 4 lata zeznawało wielu świadków. Pan Zenon z powodu złego zdrowia nie przyjeżdżał na rozprawy ale regularnie do mnie dzwonił, a ja mu składałem sprawozdanie z postępów sprawy. Każda nasza rozmowa kończyła się identycznym stwierdzeniem Pana Zenona „Panie Mecenasie niech Pan powie mojej siostrzenicy, żeby nie liczyła na to, że umrę przed zakończeniem sprawy”. Pan Zenon odzyskał swoją nieruchomość, a w miesiąc po uprawomocnieniu się wyroku zmarł.

Małżonkowie będąc w podeszłym wieku darowali synowi i synowej nie tylko gospodarstwo rolne ale i budynek, w którym mieszkali, a sobie zatrzymali jeden pokój w dużym domu. W akcie notarialnym zapisano, że mają prawo używać kuchnię oraz ogród warzywny o powierzchni 30 arów. Obdarowani zmodernizowali budynek i urządzili w nim piękną łazienkę. Zaczęły się niesnaski, młodemu gospodarzowi nie spodobało się, że jego rodzice siedzą na podwórzu lub też zajmują łazienkę. Przeczytał jeszcze raz akt darowizny i stwierdził, że nic w nim nie jest napisane na temat używania podwórza i łazienki i zabronił z nich korzystać rodzicom. W akcie notarialnym nie przewidziano również, że młodzi mają ogrzewać pokój rodziców, więc go nie ogrzewali i nie pozwolili złożyć opału w szopie(bo o tym też nie było w akcie notarialnym). Zimę staruszkowie przesiedzieli pod pierzynami w nieogrzewanym pokoju, w którym zalęgła się pleśń. Potrzebna była dopiero batalia w sądzie, aby przymusić niewdzięczników do minimalnego wykonywania obowiązków opieki nad chorymi staruszkami.

Często też do darowizn dochodzi między małżonkami. Pan Leszek wykonywał dość niebezpieczny zawód i żona (nazwijmy ją Lolita) namówiła go, aby na wszelki wypadek dał jej notarialne pełnomocnictwo. Leszek zgodził się, a po kilku dniach Lolita na podstawie tego pełnomocnictwa w imieniu męża darowała sama sobie dom. Przez kilka lat małżonkowie żyli zgodnie, a Pan Leszek nawet nie wiedział, że już nie jest właścicielem domu. Pewnego dnia otrzymał pozew o rozwód, a żona telefonicznie zawiadomiła go żeby poszukał sobie jakiegoś lokum, bo ona wymieniła zamki w domu, a dom jest jej własnością. Pan Leszek wniósł sprawę do sądu, ale Lolita darowała dom swojej córce z pierwszego małżeństwa, a ta z kolei dom sprzedała obcej osobie.

Kodeks Cywilny przewiduje możliwość odwołania darowizny. Darczyńca może ją odwołać w przypadku, gdy darowizna jest  jeszcze niewykonana, a po zawarciu umowy stan majątkowy darczyńcy uległ takiej zmianie, że wykonanie darowizny spowoduje uszczerbek dla jego własnego utrzymania. W mojej praktyce nie spotkałem się z opisaną powyżej sytuacją. Często zdarza się, że powodem odwołania darowizny – już wykonanej – jest rażąca niewdzięczność obdarowanego względem darczyńcy. Odwołanie darowizny następuje przez oświadczenie złożone obdarowanemu na piśmie. Pismo to nie musi mieć żadnej szczególnej formy (np. formy aktu notarialnego) przy czym warunkiem skutecznego odwołania darowizny jest, aby dotarło ono do obdarowanego tak, aby mógł się z nim zapoznać. Istotne jest również, aby w piśmie tym wskazać konkretne przyczyny odwołania darowizny tj. na czym polega rażąca niewdzięczność.

W doktrynie i w orzecznictwie istnieje spór, czy w oświadczeniu o odwołaniu darowizny musi być wskazana przyczyna, gdyż obowiązek taki nie wynika z ustawy (art. 900 k.c.)

Spory pozostawmy uczonym, a ze względów praktycznych lepiej kiedy oświadczenie zawiera wskazanie przyczyny. Możliwość odwołania darowizny stanowi wyjątek trwałości umów zobowiązaniowych (pacta sunt servanta). Problemem praktycznym jak również teoretycznym jest ustalenie na czym polega rażąca niewdzięczność, gdyż ustawodawca nie sformułował definicji tego pojęcia ani nawet nie wskazał przykładowego katalogu przyczyn świadczących o rażącej niewdzięczności. Same pojęcie niewdzięczność należy rozpatrywać w kategoriach moralnych, przyjmuje się powszechnie, że nieodpłatne przysporzenie majątkowe jakim jest darowizna nakłada na obdarowanego „moralny obowiązek wdzięczności” wobec darczyńcy, a sankcją za złamanie tego obowiązku jest możliwość odwołania darowizny.

Z orzecznictwa sądowego wynika, że dla oceny „niewdzięczności” istotne znaczenie ma nie tylko samo zachowanie obdarowanego, lecz także zachowanie darczyńcy po wykonaniu darowizny. Gdy darczyńca prowokuje obdarowanego do określonych zachowań to nie mogą one  stanowić podstawy odwołania darowizny. Na przykład żona przekazuje mężowi nieruchomość w darowiźnie, a następnie dopuszcza się wobec niego zdrady, a mąż występuje z pozwem o rozwód. Zachowanie męża domagającego się rozwodu w tym przypadku nie może być traktowane jako rażąca niewdzięczność i nie może stanowić podstawy odwołania darowizny.

Należy podkreślić, że odwołanie darowizny jest uzasadnione, gdy rażąca niewdzięczność obdarowanego okazana jest tylko względem darczyńcy. Czyny skierowane w stosunku do osób trzecich względem darczyńcy nie mogą stanowić uzasadnienia odwołania darowizny. Na przykład mąż darował żonie nieruchomość, a obdarowana pobiła ciężko swoją teściową. Sytuację tę darczyńca odczuwa jako bardzo przykrą, ale nie może stanowić to podstawy do odwołania darowizny. Każda sytuacja faktyczna podlega indywidualnej ocenie sądu i w niektórych orzeczeniach można spotkać rozstrzygnięcia, że rażąca niewdzięczność może być okazana względem darczyńcy w sposób pośredni, gdy w sposób obiektywny stanowi dla niego źródło przykrości.

Należy również pamiętać, że odwołania darowizny nie można dokonać po upływie roku od dnia , w którym uprawniony do odwołania dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego. Nie stanowi to terminu przedawnienia, ale jest wyrazem swoistej prekluzji.

Problematyka rażącej niewdzięczności jest przedmiotem bogatej literatury prawniczej jak również setek orzeczeń często sprzecznych i wzajemnie wykluczających się. Nawet pobieżne ich omówienie jest niemożliwe w ramach jednego felietonu.

Skutkiem odwołania darowizny już wykonanej jest obowiązkiem obdarowanego, aby zwrócić przedmiot darowizny zgodnie z przepisami o bezpodstawnym wzbogaceniu (art. 405-409 k.c.). Obdarowany jest zobowiązany do zwrotu przedmiotu darowizny w naturze, a gdyby było to niemożliwe jest wówczas zobowiązany do zwrotu jego wartości. Obdarowany nie ma obowiązku zwrotu przedmiotu darowizny, gdy go zużył lub utracił w taki sposób, że nie jest już wzbogacony. Na przykład darowany samochód uległ takiemu uszkodzeniu, że podlega złomowaniu, bądź został skradziony, a nie był ubezpieczony w auto-casco. Obowiązek zwrotu przedmiotu odwołanej darowizny obciąża jedynie obdarowanego. Osoba trzecia może być zobowiązana do zwrotu przedmiotu darowizny tylko wtedy, gdy obdarowany po odwołaniu darowizny rozporządził nieodpłatnie przedmiotem darowizny na rzecz osoby trzeciej, o czym stanowi art. 407 k.c..

Po odwołaniu darowizny rzadko się zdarza, aby obdarowany dobrowolnie zwrócił przedmiot darowizny. Aby dochodzić swoich praw niezbędne jest skierowanie sprawy do sądu. Częstym błędem jest sformułowanie pozwu „o odwołanie darowizny”. Zdecydowanie bardziej poprawne jest sformułowanie powództwa o wydanie przedmiotu darowizny. Należy jednak zauważyć, że dla nieruchomości wymagana jest forma aktu notarialnego. Co należy uwzględnić przy pisaniu pozwu.

Nie istnieje żaden wzór pozwu, który przewidywałby indywidualne i zazwyczaj niepowtarzalne okoliczności sprawy. Problematyka odwołania darowizny rażącej niewdzięczności czy też rozliczenie nakładów na przedmiot darowizny jest bardzo złożona i każdy przypadek wymaga szczegółowej analizy. Zdecydowanie odradzam, aby osoby bez przygotowania prawniczego próbowały same prowadzić sprawę, gdyż może je spotkać w Sądzie przykra niespodzianka.

 

 

 

 

         Adwokat Edward Stępień

Napisane przez:

Zostaw komentarz

Musisz być zalogowany aby komentować.