22. SOR „Opornik”. Część III. Klub Inteligencji Katolickiej.

Sprawa Operacyjnego Rozpracowania kryptonim „Opornik” wszczęta została 28 stycznia 1983 roku przez Wydział II Bałtyckiej Brygady Wojsk Ochrony Pogranicza w związku z prowadzeniem przez Zofię Szymańską wrogiej działalności. Być może co bardziej dociekliwi czytelnicy zdziwią się, dlaczego wojsko postanowiło śledzić kobietę – czyżby obawiało się ataku z jej strony, np. wysadzenia koszar? Muszę więc wyjaśnić, że w Kołobrzegu w budynku dzisiejszej Policji na ostatnim piętrze mieściła się Służba Bezpieczeństwa, a na tym samym korytarzu miał siedzibę Graniczny Punkt Kontroli Bałtyckiej Brygady WOP. Pod tą niewinną nazwą działała jednostka, która prowadziła działalność i posługiwała się metodami identycznymi, jak Służba Bezpieczeństwa. GPK obejmowała swoimi zainteresowaniami tzw. gospodarkę morską, tj. wszystkich pływających z „Barki”, „Bałtyku”, „PŻB”, uczniów TRM-u, a SB zajmowała się całą resztą.

Powracając do początków SOR kryptonim „Opornik”, uzasadnieniem wszczęcia sprawy przeciwko Zofii Szymańskiej było prowadzenie wrogiej propagandy słownej oraz przewożenie i kolportaż ulotek, wydawnictw drukowanych w innych rejonach kraju, udział w konspiracyjnych spotkaniach, zbieranie pieniędzy, akcje ankietowe, organizowanie w Kołobrzegu wczasów dla działaczy „Solidarności” z kraju, działalność w biskupim komitecie pomocy oraz udział w redagowaniu i kolportażu nielegalnego pisma „KOŁ”.

W późniejszym czasie sprawa ta została przekazana do dalszego prowadzenia dla Służby Bezpieczeństwa. Początkowo spotkania odbywały się w Katedrze bądź w salkach przy Katedrze, a następnie w salkach Parafii pod wezwaniem Świętego Krzyża w Kołobrzegu przy ulicy Jedności Narodowej 68. Na spotkaniach pojawiało się nawet 50 osób. W czasie spotkań klubu często przyjeżdżali prelegenci z odczytami bądź artyści z występami wokalnymi, lub muzycznymi. Spotkania odbywały się w co drugą i czwartą niedzielę po mszy.

W dniu 23 marca 1985 roku do Prezydenta Miasta Kołobrzeg wpłynął oficjalny dokument, w którym Komitet Założycielski domagał się rejestracji Klubu Katolików. Poniżej w całości przytoczę uzasadnienie:

„Dnia 15 marca 1985 roku, podczas spotkania uczestników katechezy dla dorosłych, przyjęta została propozycja utworzenia na terenie miasta Kołobrzegu stowarzyszenia pod nazwą „Klub Katolików w Kołobrzegu” działającego przy Rzymsko – Katolickiej Parafii pod wezwaniem Świętego Krzyża w Kołobrzegu. My, niżej podpisani, zwracamy się do Obywatela Prezydenta o podjęcie decyzji o rejestracji naszego Stowarzyszenia. Potrzeba, cel i środki naszego działania w Klubie określone zostały w załączonym do pisma projekcie „Statutu Klubu Katolików Kołobrzegu”. Sądzimy, że stosowne władze wyrażą zgodę na rejestrację Klubu. Podobne Stowarzyszenia pod podobnymi nazwami działają zgodnie z obowiązującymi przepisami w wielu miastach naszego kraju. Ze względu na środowiska, z jakich wywodzą się członkowie – założyciele postanowiono przyjąć nazwę podaną na wstępie.

Korespondencję dotyczącą powyższej sprawy prosimy kierować na adres: Rzymsko – Katolicka Parafia pod wezwaniem Świętego Krzyża 78-100 Kołobrzeg, ul. Jedności Narodowej 68.

Komitet Założycielski: Elżbieta Niewiarowska, Danuta Zbigniewa Buszta, Danuta Kowalczyk, Władysław Piętka, Włodzimierz Hesse, Krystyna Kasak, Ryszard Kurzawa, Izydor Węcławowicz, Ewa Węcławowicz, Alina Sokołowska, Józef Piskorowski, Wanda Nowakowska, Kazimierz Buczacki, Anna Wernerowicz, Jerzy Tafelski.”

Prezydent odmówił rejestracji Klubu Inteligencji Katolickiej. Obecnie nie jestem w posiadaniu tego dokumentu, jak również w dokumentach SB nie natknąłem się na statut Klubu. Środowisko Klubu Inteligencji Katolickiej było uważane przez Służbę Bezpieczeństwa za jedną z głównych grup opozycyjnych w Kołobrzegu. Z tego powodu SB skrzętnie zbierała wszelkie informacje. Wykorzystywani byli tajni współpracownicy o pseudonimach „Helenka”, „Barbara”, „Muszelka”. Wielu osobom z Klubu założono podsłuchy telefoniczne oraz kontrolowano korespondencję. Wielokrotnie SB prowadziła obserwację Zofii Szymańskiej i osób z nią współpracujących. W Sprawie Operacyjnego Rozpracowania „Opornik” znajduje się szereg dokumentów dotyczących Klubu Inteligencji Katolickiej. Z informacji operacyjnej kap. SB W. Majerowskiego wynika, że w marcu 1985 roku adwokat Kurzawa zabiegał w Parafii św. Krzyża w Kołobrzegu o utworzenie Klubu Katolików. Prowadził rozmowę z proboszczem parafii Stefanem Morawskim o wyrażenie zgody na udostępnienie lokalu do dyspozycji klubu. Rzekomo ks. Słomski z Parafii Konkatedralnej nie był zainteresowany pomocą dla założenia klubu.

Z informacji operacyjnej z dnia 6.12.1985 roku (źródło tw. ps. „Helenka”, przyjął kap. W. Majerowski, miejsce: mieszkanie prywatne tajnego współpracownika), dowiadujemy się, że w gronie kierownictwa opozycji znajduje się również J. Wołyński – były redaktor „Gońca Kołobrzeskiego”, który uczestniczy w spotkaniach Klubu Inteligencji Katolickiej. Oficer SB spytał tw. „Helenkę”, jak zachowałaby się Zofia Szymańska w przypadku zgłoszenia się do niej osoby potrzebującej wsparcia. „Helenka” wyraziła przypuszczenie, że najprawdopodobniej Szymańska podeszłaby do tej osoby ostrożnie, z dużą nieufnością. Aby przyjęcie było bardziej życzliwe wskazana byłaby jakaś rekomendacja – najlepiej Kościoła. Niewątpliwie Służba Bezpieczeństwa zadając tego typu pytania starała się zorientować, czy możliwa jest prowokacja lub – posługując się językiem esbecji, „przeprowadzenie kombinacji operacyjnej”. Polegać ona miała na podstawieniu Zofii Szymańskiej osoby współpracującej z SB, która miałaby przywozić jej nielegalną literaturę.

W trakcie spotkania oficer SB pokazał tw. „Helence” album ze zdjęciami z prośbą, aby wskazała osoby, które uczestniczą w spotkaniach Klubu Inteligencji Katolickiej. Tajny współpracownik „Helenka” przeglądając fotografie rozpoznała nauczycielki Jadwigę Maj i Urszulę Dżega – Matuszczak oraz ucznia LO Zenona Janickiego. Wydział Zwiadu Bałtyckiej Brygady WOP (esbecja w zielonych mundurach) ustaliła, że w dniu 5.03.1985 roku o godzinie 1530 w ramach KIK miała odbyć się prelekcja – wykład na temat „Powstanie Kościuszkowskie”. Okazuje się, że nawet tak odległy czasowo temat stanowił zagrożenia dla komunistycznej dyktatury.

Informacja operacyjna sporządzona przez kap. SB W. Majerowskiego zawiera relację tw. „Helenka” z dnia 19.02.1986 roku. W dniu 12 stycznia 1986 roku, po zakończeniu części artystycznej, w salce na ulicy Jedności Narodowej odbyło się drugie spotkanie dla wąskiego grona osób tzw. „opłatek”. Był tam Nowosadko, L. Dybalska, Z. Garbacz, Z. Szymańska, Z. Sokołowski, Hesse, G. Cwojdzińska i inne osoby. Tw. „Helenka” poinformowała również, że w listopadzie 1985 roku jedno ze spotkań KIK- u nie odbyło się w Kołobrzegu. W ostatniej chwili zapadła decyzja o odbyciu spotkania w Kościele w Koszalinie w dzielnicy Rokosowo.

Notatka z dnia 6 marca 1986 roku informuje, że prelekcje w ramach KIK Kołobrzeg mieli ostatnio docent Strzembosz z KUL-u, który wcześniej miał wykład o pasożytnictwie i ustawie antyalkoholowej oraz o koncepcji chrześcijańskiej i marksistowskiej człowieka. W sierpniu była prelekcja Onyszkiewicza, a także z prelekcją wystąpił Kwieciński – były dowódca AK na Wileńszczyźnie.

W dniu 9 marca o godzinie 1900 odbyła się prelekcja prawnika z Warszawy Kołodziejczuka, której tematem było prawo polskie. Według SB autor w nastroju antypaństwowym przedstawił różne nieprawidłowości występujące w Sejmie, Radzie Państwa, w sądownictwie. Ogółem na spotkaniu był około 50 osób. Przed rozpoczęciem prelekcji obecny na sali adwokat Uptas wręczył Z. Szymańskiej plik papierów. Zrobił to w sposób oficjalny, bez konspiracji.

W SOR „Opornik” znajduje się cały szereg podobnych informacji, z których można ułożyć historię Klubu Inteligencji Katolickiej wdzianej oczami bezpieki. Myślę jednak, że uczestnicy tamtych wydarzeń z KIK-u mają prawo i obowiązek zabrać głos.

Adwokat Edward Stępień

Napisane przez:

Komentowanie zakończone.